Info
Biker rasiu z Katowice.Przebieg:15682.38 km
w terenie 1514.00km
Średnia prędkość: 21.35 km/h
Więcej o mnie.

ROK 2017

ROK 2016

ROK 2015

ROK 2014

ROK 2013

ROK 2012

ROK 2011

ROK 2010



ROK 2007


Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2021, Marzec3 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2017, Sierpień4 - 0
- 2017, Lipiec3 - 0
- 2017, Czerwiec1 - 0
- 2017, Maj2 - 0
- 2017, Marzec2 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj4 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2015, Czerwiec1 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień1 - 0
- 2013, Czerwiec1 - 0
- 2013, Maj1 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 2
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień3 - 0
- 2012, Sierpień5 - 0
- 2012, Lipiec3 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2012, Maj2 - 0
- 2012, Kwiecień6 - 0
- 2012, Marzec2 - 0
- 2012, Luty2 - 0
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad3 - 1
- 2011, Październik2 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień6 - 0
- 2011, Lipiec3 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 0
- 2011, Maj3 - 1
- 2011, Kwiecień4 - 3
- 2011, Marzec5 - 3
- 2011, Luty1 - 2
- 2010, Listopad1 - 2
- 2010, Październik3 - 2
- 2010, Wrzesień9 - 1
- 2010, Sierpień5 - 3
- 2010, Lipiec10 - 8
- 2010, Czerwiec8 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 2
- 2010, Marzec4 - 5
- 2010, Luty4 - 14
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad3 - 1
- 2009, Październik4 - 0
- 2009, Wrzesień10 - 0
- 2009, Sierpień8 - 2
- 2009, Lipiec8 - 0
- 2009, Czerwiec8 - 0
- 2009, Maj4 - 0
- 2009, Kwiecień2 - 0
- 2009, Luty2 - 0
- 2009, Styczeń1 - 1
- 2008, Wrzesień1 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec8 - 0
- 2008, Czerwiec7 - 0
- 2008, Maj4 - 0
- 2008, Kwiecień1 - 0
- 2008, Marzec2 - 0
- 2008, Styczeń1 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Wrzesień4 - 0
- 2007, Sierpień15 - 0
- 2007, Lipiec3 - 1
- 2007, Czerwiec11 - 0
- 2007, Maj5 - 0
- 2007, Kwiecień2 - 0
Dane wyjazdu:
98.13 km
0.00 km teren
04:46 h
20.59 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy: m
Rower:Author Stratos
Złota jesień
Sobota, 30 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 0
Gdyby cała jesień wyglądała tak jak dzisiejszy dzień, mógłbym polubić tę porę roku. Słonecznie, względnie ciepło, tylko ten wiatr. Dziś chciałem przejechać się do Pszczyny, ale inaczej niż zawsze, bo przez Świętochłowice, Chorzów, Rudę Śląską, Mikołów, Łaziska, Orzesze i Żory. Niestety, do Pszczyny dzisiaj nie dojechałem. A wszystko za sprawą silnego, bardzo silnego wiatru z południa, który męczył mnie przez ponad 50km. Do Pszczyny z Żor jest 20km, czyli +- godzina jazy, a to oznacza, że do domu wracałbym jak będzie już ciemno w dodatku przez las. Dlatego postanowiłem, że zawrócę i pojadę wiślanką do Katowic, a do Pszczyny jeszcze w tym roku się wybiorę;) (który to już raz w tym sezonie) Jechało się dziś całkiem przyjemnie, przeszkadzał jedynie wiatr i przemarznięte palce u stóp. SPD nie są dobrym pomysłem na niskie temperatury.Poniżej kilka zdjęć z dzisiaj:
Droga z Rudy Śląskiej do Mikołowa (DW 925)

Huta Łaziska:

Czas na odpoczynek:

Staw Kleszczowiak w Żorach

Polska złota jesień

Prawdopodobnie nowa Lancia Ypilon podczas testów drogowych

Zachód nad wiślanką

Kategoria 60-100km