Info

Biker rasiu z Katowice.
Przebieg:15682.38 km
w terenie 1514.00km
Średnia prędkość: 21.35 km/h

avatar

Więcej o mnie.







ROK 2021button stats bikestats.pl


ROK 2017button stats bikestats.pl


ROK 2016button stats bikestats.pl


ROK 2015button stats bikestats.pl


ROK 2014button stats bikestats.pl


ROK 2013button stats bikestats.pl


ROK 2012button stats bikestats.pl


ROK 2011button stats bikestats.pl


ROK 2010button stats bikestats.pl


ROK 2009button stats bikestats.pl


ROK 2008button stats bikestats.pl


ROK 2007button stats bikestats.pl
free counters

FORUM PODRÓŻEROWEROWE


Największe w Polsce forum rowerowe

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rasiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2011

Dystans całkowity:99.59 km (w terenie 3.00 km; 3.01%)
Czas w ruchu:04:55
Średnia prędkość:20.26 km/h
Maksymalna prędkość:49.00 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:49.80 km i 2h 27m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
52.36 km 3.00 km teren
02:39 h 19.76 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:12.0
Podjazdy: m

Łaziska

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj na hałdę w Łaziskach pojechałem, by zobaczyć kolorowe lasy z góry. Dojazd troszkę inny niż zawsze, czyli najpierw na Ligotę, gdzie wbiłem się w lasy panewnickie i dojechałem do granicy z Mikołowem. Lasy o tej porze wyglądają bajecznie! W Mikołowie wskoczyłem na wiślankę i kawałek podjechałem do Centrum, które dość sprawnie przejechałem. Spory dziś ruch jak na sobotę, głównie na trasach wlotowych/wylotowych. Po kilku km przejechanych w Mikołowie dotarłem do Łazisk, gdzie kierowałem się na hałdę. Podjazd poszedł sprawnie, a na górze byłem sam. Posiedziałem trochę i pooglądałem okolice, choć zbyt dużo widać nie było, bo mglisto dzisiaj. Ubrałem kurtkę, bo się trochę zimno zrobiło i rozpocząłem zjazd. Później w kierunku wiślanki i nią dojechałem do Katowic, zahaczając jeszcze o ciemną już dolinę 3 stawów.
Kategoria 30-60km


Dane wyjazdu:
47.23 km 0.00 km teren
02:16 h 20.84 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m

Prawdopodobnie ostatnia wycieczka

Niedziela, 23 października 2011 · dodano: 23.10.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj wydaje mi się że ostatni raz w tym roku wyszedłem na rower. Ogólnie w tym sezonie bardzo mało jeździłem i już spisałem go na straty.
Zimno dziś, więc i trasa nie za długa, bo w SPD pizga w palce:D Najpierw przez dolinę pojechałem na Ochojec, skąd w kierunku Piotrowic i Podlesia. Na Zaopusta skręciłem w kierunku Tychów i dojechałem do browaru. Pojechałem kawałek na Czułów, zrobiłem pętle po osiedlu i zacząłem wracać. Niestety, po godzinie jazdy czułem, że mam mocno zziębnięte stopy. Postanowiłem wracać. Dosyć szybko się ściemniło i musiałem pomykać na lampkach. Nie najgorszym tempem dojechałem na dolinę, którą przejechałem praktycznie sam. Spotkałem może 3 osoby na całym odcinku.
Kategoria 30-60km