Info

Biker rasiu z Katowice.
Przebieg:15682.38 km
w terenie 1514.00km
Średnia prędkość: 21.35 km/h

avatar

Więcej o mnie.







ROK 2021button stats bikestats.pl


ROK 2017button stats bikestats.pl


ROK 2016button stats bikestats.pl


ROK 2015button stats bikestats.pl


ROK 2014button stats bikestats.pl


ROK 2013button stats bikestats.pl


ROK 2012button stats bikestats.pl


ROK 2011button stats bikestats.pl


ROK 2010button stats bikestats.pl


ROK 2009button stats bikestats.pl


ROK 2008button stats bikestats.pl


ROK 2007button stats bikestats.pl
free counters

FORUM PODRÓŻEROWEROWE


Największe w Polsce forum rowerowe

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rasiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
108.28 km 0.00 km teren
04:35 h 23.62 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy: m

Prawie jak w górach..

Czwartek, 29 lipca 2010 · dodano: 29.07.2010 | Komentarze 0

Prawie, bo góry było tylko widać, choć ukształtowanie terenu dzisiejszej trasy nieco górskie drogi przypominało, ale o tym za chwilę. Dziś wybrałem się do Rybnika. Najpierw standardowo do Mikołowa, przez Ochojec, Piotrowice, Podlesie i Zarzecze. W Mikołowie ciągiem drogi 44, aż do skrzyżowania z drogą wojewódzką 925 którą kontynuowałem wycieczkę. Od tego miejsca wg znaków do Rybnika zostało 28km. Po ich pokonaniu dotarłem do tablicy oznaczającej wjazd do miasta. W pewnym momencie zaczęło kropić i nadciągnęły burzowe chmury. Postanowiłem, że nie ma co się narażać na deszcz(wczoraj dokładnie umyłem rower i było mi szkoda go brudzić;) więc zawróciłem) Droga powrotna była praktycznie taka sama jak ta, którą przyjechałem z małym wyjątkiem. W Orzeszu postanowiłem, że pokręcę do Łazisk Górnych. W tym momencie rozpoczęły się podjazdy i zjazdy z czego bardzo się ucieszyłem, pomimo 70km w nogach. Już teraz wiem dlaczego to miasto nazywa się Łaziska Górne, mnóstwo tu większych i mniejszych górek. Muszę się tu jeszcze kiedyś wybrać;) Kiedy dojechałem do wiślanki postanowiłem, że do Mikołowa pojadę właśnie drogą 81. Był to dobry wybór, południowy wiatr było czuć na plecach i liczniku - prędkość nie chciała schodzić poniżej 28km/h ;) W Mikołowie postanowiłem, że jeszcze mi mało na dzisiaj i pojechałem do Tychów DK44, a stamtąd już do domu przez Podlesie, Piotrowice, Ochojec, Doline i Paderewę;)

Kilka zdjęć:




Góry! ;)
Kategoria 100-150km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa naspo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]